#ad

Co trzeci przewoźnik może utracić płynność finansową

Co trzeci przewoźnik może utracić płynność finansową

W opinii ekspertów PMR Restrukturyzacje tysiące firm, które nie posiadały zaplecza finansowego, jeszcze w tym roku mogą utracić płynność i stanąć na krawędzi bankructwa. Problem może dotyczyć nawet 30% z ponad 36 tysięcy przedsiębiorstw świadczących nad Wisłą usługi międzynarodowego transportu drogowego.

Dla polskiej branży transportowej nadchodzą wyjątkowo trudne miesiące. Sektor zmaga się z rosnącymi kosztami prowadzenia działalności, rekordowymi cenami paliw, a w ostatnim czasie dużym problemem stał się także gwałtowny odpływ pracowników z Ukrainy.

Według Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Transportu Drogowego aż 110 tysięcy z 350 tysięcy kierowców zawodowych zatrudnionych w Polsce ma ukraińskie obywatelstwo. Według wstępnych szacunków 30% z tej grupy zrezygnowało już z pracy, by walczyć w wojnie z Rosją. Odpływ 30-40 tysięcy kierowców stanowi olbrzymi problem dla wielu polskich przedsiębiorców, a z każdym kolejnym miesiącem firmy w coraz większym stopniu będą odczuwać deficyt rąk do pracy.

Utrata kilkudziesięciu tysięcy pracowników to dla polskich firm pogłębienie problemu, z którym branża zmaga się od wielu lat. Jeszcze przed wybuchem wojny braki kadrowe wśród przewoźników międzynarodowych szacowane były na 60-80 tysięcy pracowników. Z podobnym deficytem zmaga się cała Europa, w tym m.in. Niemcy czy Wielka Brytania.

 

Brakuje pracowników, których nie sposób zastąpić

– Odpływ zawodowych kierowców z rynku jest w zasadzie nie do rozwiązania, ponieważ tak ogromnej grupy nie da się po prostu zastąpić. Bezrobocie w Polsce wciąż utrzymuje się na bardzo niskim poziomie, a wśród imigrantów, którzy w ostatnich tygodniach przyjechali do Polski ze Wschodu są przede wszystkim kobiety, dzieci i osoby starsze. Z tego grona firmy nie będą rekrutować, a szansa przejęcia pracowników z innych sektorów gospodarki jest znikoma. To trudny, wymagający zawód, do którego trzeba mieć nie tylko predyspozycje, ale również konkretne uprawnienia – podkreśla Małgorzata Anisimowicz, kwalifikowany doradca restrukturyzacyjny i prezes zarządu PMR Restrukturyzacje.

W najtrudniejszym położeniu znajdują się firmy, które swój biznes opierały na transporcie do krajów Europy Wschodniej. W wyniku sankcji nakładanych na Rosję i Białoruś oraz przerwanego łańcucha dostaw, wiele z nich nie jest dziś w stanie w normalny sposób prowadzić swojej działalności. Część przedsiębiorców rezygnuje z transportu na Wschód także ze względów bezpieczeństwa.

Eksperci PMR Restrukturyzacje podkreślają również, że firmy z branży transportowej, podobnie jak większość przedsiębiorstw działających w polskiej gospodarce, rzadko mają duże zapasy gotówki, które pozwoliłyby im przejść suchą stopą przez zbliżający się okres spadku przychodów.

– Z naszych dotychczasowych doświadczeń wynika, że jedną z głównych przyczyn szybkiej utraty płynności finansowej wśród firm, jest brak odpowiednich zasobów gotówkowych. Przedsiębiorcy nie odkładają na „chude lata”, ponieważ często nie mają z czego lub wszystkie zarobione pieniądze od razu inwestują w rozwój firmy. Gdy na horyzoncie pojawi się kryzys, wielu z nich nagle zostaje w sytuacji bez wyjścia, a należy pamiętać, że budżety wielu firm i tak zostały mocno uszczuplone w wyniku trwającej dwa lata pandemii – mówi Małgorzata Anisimowicz i dodaje, że równolegle do spadających przychodów i pojawiającego się deficytu rąk do pracy, nie spadają, a wręcz rosną: koszty kredytów, leasingu czy dzierżawy hal i gruntów. – Tych kosztów nie da się tak po prostu wyeliminować. Banki z czasem zaczną dopominać się swoich należności, a wiele firm nie będzie miało z czego ich spłacać. Mamy tu do czynienia z odroczonym kryzysem, ponieważ branża znajdowała się dotychczas w dobrej sytuacji finansowej, ale nigdy nie zmagała się z tak ogromnym nagromadzeniem przeciwności.

 

Nowe przepisy pognębią budżety przedsiębiorstw

Innym, nie mniej istotnym problemem dla branży, jest wejście w życie kolejnych regulacji Pakietu Mobilności. Zgodnie z jego zapisami od 2 lutego 2022 roku kierowcy realizujący przejazdy na terenie państw Wspólnoty będą musieli otrzymywać wynagrodzenie adekwatne do kraju, w którym wykonują usługę. Zgodnie z rynkowymi szacunkami dla przewoźników może to oznaczać konieczność podniesienia wynagrodzeń nawet do 30%, co przy całkowitych kosztach działalności może przełożyć się na wzrosty od 4 do 9% w stosunku do ubiegłego roku.

– Gdy do tego dodamy utrzymujące się, bardzo wysokie ceny paliwa, a także rosnące koszty zakupu taboru, przed branżą transportową kształtuje się niezwykle trudny scenariusz. Ciężko dziś przewidzieć, czy w odpowiedzi na bieżące wydarzenia, pojawią się kolejne pakiety pomocowe dla branży, które choć w niewielkim stopniu odciążą firmy w tym wymagającym czasie. Co więcej, jeśli przez najbliższych kilka miesięcy sytuacja nie ulegnie poprawie, polski transport międzynarodowy czeka duże spowolnienie, którego efektem będą masowe restrukturyzacje, upadłości i zwolnienia. Jeszcze w tym roku problemy te mogą dotknąć nawet tysięcy firm – wylicza prezes zarządu PMR Restrukturyzacje.

 

Upadłość to ostateczność

W obliczu kryzysu dla wielu firm z zagrożonych branż, jedyną realną szansą na utrzymanie biznesu jest skorzystanie z narzędzi restrukturyzacyjnych. W konsekwencji wprowadzenia nowych rozwiązań w tym zakresie, w tym m.in. uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego i postępowania o zatwierdzenie układu, coraz więcej firm decyduje się walczyć o swój biznes i rzadziej ogłasza upadłość. Od początku obowiązywania regulacji w zakresie uproszczonej restrukturyzacji liczba firm, które skorzystały z tego narzędzia wzrosła aż czterokrotnie, a na początku grudnia 2021 roku wynosiła aż 1888 podmiotów objętych postępowaniem.

– Przełożyło się to w naturalny sposób także na spadek liczby upadłości wśród przedsiębiorstw. Na przestrzeni całego analizowanego okresu ilość tego rodzaju postępowań zmniejszyła się bowiem z 586 do 412 – mówi Małgorzata Anisimowicz.

Z tej samej kategorii

Zaufali nam

Masz pytania? Skontaktuj się!

Masz pytania dotyczące branży? Nurtuje Cię jakiś temat? Masz ciekawego newsa, lub pomysł na artykuł? Chciałbyś pojawić się na łamach TSL Biznes? Napisz do nas a my skontaktujemy się z Tobą!